Jednym prostym trikiem przechytrzył przemysł homeopatyczny, zobacz jak!

Wpadł mi w oko dzisiejszy wpis z gorących i zauważyłem pewne niezrozumienie fenomenu homeopatii.
https://www.hejto.pl/wpis/podczas-opieki-nad-moja-chrzesnica-dostalem-instrukcje-jakimi-lekami-i-w-jakich-

Dla wyjaśnienia przeliczę, ile trzeba dodać czego, żeby uzyskać preparat homeopatyczny z tego wpisu.
https://www.aquavitae.com.pl/product-pol-13117-Heel-Lymphomyosot-krople-30-ml.html

Jako bazę weźmy basen olimpijski głębokość 2 m, szerokość 25 m i długość 51,3m.
To 2565 metrów sześciennych.
Stężenie alkoholu to 35%, zatem potrzebujemy 900 metrów sześciennych alkoholu i 1670m3 wody. Fenomen zmniejszania się objętości mieszaniny po zmieszaniu alkoholu z wodą pozwolę sobie ominąć, może za to nie spłonę na stosie jak średniowieczni alchemicy.
Wróćmy do tych 900m3. Kojarzycie cysterny co wożą paliwo na stacje? Taka typowa wielka cysterna ma 30 tysięcy litrów pojemności,czyli 30m3.
Potrzebujemy 30 cystern alkoholu i ponad 55 cystern wody.
Baza gotowa, teraz bierzemy się za składniki "aktywne". Na szczęście według homeopatów ten preparat jest dosyć słaby (według nich im bardziej rozcieńczysz tym mocniej daje w palnik) więc da się coś policzyć.

Do tego gara (ze Słowakami, hehe) wrzucamy kolejno:
Składniki na 100g według etykiety:
Myosotis arvensis D3, Veronica officinalis D3, Teucrium scorodonia D3, Pinus silvestris D4, Gentiana lutea D5, Sarsaparilla D6, Scrophularia nodosa D3, Calcium phosphoricum D12, Natrium sulfuricum D4, Fumaria officinalis D4, Levothyroxinum D12, Araneus diadematus D6 ana 5 g; Geranium robertianum D4, Nasturtium aquaticum D4, Ferrum jodatum D12 ana 10 g,.

No go do basenowego gara potrzebujemy:

  1. Myosotis arvensis, niezapominajka polna. D3, czyli całkiem zacne 2500 litrów kwiatka. Może płatków, może całego. Na pewno nie ekstraktu.
  2. Veronica officinalis, Przetacznik leśny, również D3, czyli 2500 litrów kwiatka. Nie ekstraktu, kwiatka.
  3. Teucrium scorodonia D3,Ożanka nierównoząbkowa, takie coś między pokrzywą a chmielem. Znowu D3, 2500 litrów
  4. Pinus silvestrus, sosna zwyczajna, tym razem D4, a więc 250 litrów, zapewne igieł.
  5. Gentiana lutea, goryczka żółta. Lecimy w górę z mocą, pewnie droższa od igieł sosnowych. D5, czyli 25 litrów tego krzaczka.
  6. Sarsaparilla, kolcorośl. Taki zamiennik melisy, zalecane dawkowanie łyżeczka na szklankę naparu lub pół łyżeczki proszku doustnie 2-3 razy dziennie. Niestety to już kosztuje, więc znowu lecimy z mocą w górę: D6. 2,5 litra dorzucamy do gara.
  7. Scrophularia nodosa, Trędownik bulwiasty. Wykazuje działanie przeciwzapalne przy stosowaniu tak jak w punkcie poprzednim. Do naszego olimpijskiego gara wrzucamy D3, czyli 2500 litrów.
  8. Calcium phosphoricum, fosforan wapnia. przeciwutleniacz, prostymi słowami - konserwant. D12, czyli wrzucamy 2.5g, pół łyżeczki od herbaty. Według wierzeń homeopatów to jesteśmy już jak w formalinie xD
  9. Natrium sulfuricum, siarczan sodu. Suplement diety dla kur w stężeniu 0.05% do 0.5%. tutaj mamy D4, czyli 0.01%. wrzucamy 250 litrów do gara
  10. Fumaria officinalis, Dymnica pospolita, łagodzi wzdęcia i niestrawności (bardzo ważne w leczeniu przeziębienia), D4, a więc 250 litrów.
  11. Levothyroxinum, lewotroksyna, syntetyczny zamiennik hormonu tarczycy. Jako lek dawka w jednej tabletce wynosi 25-125 mikrogramów. Wrócimy do tego później. Na razie wlewany zgodnie z potencją D12, a więc 2.5g, pół łyżeczki od herbaty wlewamy do naszego basenu olimpijskiego.
  12. Araneus diadematus, jebany PAJĄK KRZYŻAK. No i się okazuje, że produkt nie jest wegański. Niestety nie jestem pewny co znaczy "ana 5g", prawdopodobnie, że d6 by wyszło, gdyby wlać to na 5g produktu. a nie na 100g. Czyli mamy 2.5 litra *5/100. 125ml, pół szklanki pająka krzyżaka do basenu. Fujka.
  13. Geranium robertianum, bodziszek cuchnący. Zioło do leczenia biegunki i krwotoków z nosa. Co prawda zewnętrznie, a nie wewnętrznie, ale brzmi spoko. Dorzucamy D4, żeby nie było za mocno, 250 litrów.
  14. Nasturtium aquaticum, rukiew wodna, takie coś między rukolą a brukselką. D4, 250 litrów.
  15. Ferrum jodatum , prawidłowo ferrum iodatum, jodek żelaza. Znowu popularny jako suplement jodu dla kur. D12 ana 10 g,., czyli z tego co rozumiem D13, 0.25 ml, umoczony czubek łyżeczki.

Przypominam, że pisałem ilości potrzebne do wrzucenia do basenu olimpijskiego, czyli 85 cystern dowożących paliwo na stację benzynową.

Wróćmy do lewotroksyny, hormonu tarczycowego: 2.5g to 2500mg, czyli 2500000ug. 100000(słownie sto tysięcy) dawek tego leku mamy w basenie.
Butelka ma 30ml, jeden litr z basenu wystarczy na 33 butelki.
Basen ma 2565m3, czyli 2565000 litrów (słownie dwa i pół miliona i jeszcze trochę litrów).
napełnimy tym 85 milionów butelek specyfiku.
2500000ug lewotroksyny rozlewamy do 84000000 butelek.
Jeśli jeszcze mi się nie pojebało z zerami, to trzeba wypić 33 butelki żeby otrzymać 25ug lewotroksyny, czyli minimalną dawkę leczniczą.

Preparat ma zalecane dawkowanie 15-20 kropli. Dajmy 20 dla równych szans. Kropla ma 0.2ml, czyli jedna dawka to 4ml. Jakieś 8 dawek w butelce (za 60zl).
33 butelki to jakieś 260 dawek.

A wiecie,co jest jeszcze śmieszniejsze? Drogi ten preparat, co nie? 60zł za 8 dawek. To żeby nie płacić tyle to należy wlać te 30ml do szklanki, uzupełnić 300ml wody i potrząsnąć.
Dostajemy 330ml roztworu o 10x mocniejszym działaniu. Czyli z 8 dawek zrobiło nam się 800 dawek. TAK PROSZĘ PAŃSTWA DZIAŁA HOMEOPATIA

#zdrowie #cebuladeals #homeopatia #szarlatani
c4632390-c6bc-42ed-94c1-b82f60c990ef
UncleFester

@Felonious_Gru

Chociaż homeopatię uważam za szarlatanerię, to w kwestii formalnej, Opie spieprzyłeś obliczenia dokumentnie.

Te czarodziejskie D3, D4, D12 to tak zwane potencje dziesiętne, czyli ilość iteracji rozcieńczeń 1:9 składnik/rozpuszczalnik, inaczej mówiąc do kompozycji preparatu bierzemy odpowiednio rozcieńczone roztwory składników.

Natomiast czarodziejskie "ana 5g" oznacza w recepturze farmaceutycznej "weź po 5 gram", czyli pierwszych 12 składników bierzemy po 5 gram roztworów DX, a trzy ostatnie po 10 gram roztworów DX. Reszta do 100g preparatu to baza.

I cała ta "basenowa" policzanka to a dodatkowo wprowadziłeś ludzi w błąd.

Fingal

@Felonious_Gru ostrożnie. jeszcze rozcieńczysz 100 razy zamiast 10 i moc preparatu Cię zmiecie z planszy.

superhero

efekt placebo - ludzki umysł jest pojebany, kiedyś mi się zdarzyło w pracy toto produkować, ampułka 1ml, woda wfi z glukozą

Zaloguj się aby komentować

Mój rodzynek w kolekcji pamiątka po dziadku, na moje oko sikor z 2 połowy lat 70, właśnie wróciłem od zegarmistrza bo bateria zdechli. Zegarmistrz bardzo się jarał i powiedział że mam na niego uważać bo to rarytasik
dd425ddb-dfaa-4599-9cdc-8ddae9ab7ba0
Kredafreda

Seiko jeszcze w cyganie. Cudo!

Opornik

@Chunx Wypas. Ile ma melodyjek?

Zaloguj się aby komentować

Skończyłem dzisiaj drugi do kompletu stoliczek nocny. Nie jest idealnie ale kto robi dobrze. Drewno dębowe, lakierowane Altaxem do wnętrz półmat. Nóżki gotowce. W lewym półeczka jest ruchoma a w prawym na stałe. Połączenia na kołki i klej. Zdjęcia obu stoliczków i najnowszego w naturalnym środowisku.

Banan jest dla skali.

#majsterkowanie a może i nawet #stolarstwo
owczareknietrzymryjski userbar
63e8c552-ce12-486b-8b51-cc83821a08f5
234e1e5e-2820-4680-a4f8-4d894a2ced6b
Felonious_Gru

@owczareknietrzymryjski krzywo stoją

SciBearMonky

@owczareknietrzymryjski lipa projekt wg mnie, bo jak naciskasz od góry to trzymają wkręty zamiast się opierać na desce po prostu, ale ładne

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
U siebie rób jak u siebie

A u obcego jeszcze ładniej bo za pieniądze

#stolarstwo #remontujzhejto
2c059e27-3838-473b-8481-08e67a14a29b
433a40e8-5a60-4360-ba68-6394830ee744
b14da6bc-42e7-4def-9b1e-477b7bb14ec5
adam-bca

@L4RU55O a te lamele z ruchomą prowadnicą gotowy produkt? bo z caso za ściankę 2,5 m ok tysiaka a tam widzę 5 takich

Jajco

@L4RU55O nie cierpię tych dostawianych szopek, jak sam będę budował to obowiązkowo czesciowo zadaszony taras już w projekcie

Sergio

Pięknie zrobione, pełna profeska, szanuję w opór.

Zaloguj się aby komentować

Dajcie parę słów otuchy, robię grilla do swapa i mam już dość, urobiłem się, jeszcze nie skończyłem, a już wygląda jak gówno.

Mam ochotę to wszystko rozpierdolić ze złości po prostu.

Nie mam kurwa nawet narzędzi odpowiednich do tej roboty (tyle co na zdjęciach) a się porywam z motyką na słońce. Potem się wkurwiam. Fakt, że z desperacji bo hajsu brak, czas goni i rozwiązań gotowych na horyzoncie nie widać. Czuję się jakbym bił głową w ścianę...

#fiat126p #motoryzacja #samochody #diy #szpejowyalchemik
7db79ecf-2919-454f-8eaf-e72ac99bc054
c4adfd5d-92e3-4b84-89f4-9b322d6f4690
f31974ea-e4e9-4d86-bac6-fde2c020586e
f5f76c64-691f-42c2-b82c-d615a409101c

Zaloguj się aby komentować

Ciekawe, do jakiej społeczności wyleci ten wpis.

Jako, że portal rozwinął się na tyle, że już nie martwi się o brak treści, a o podzielenie ich na nieużywalne społeczności, to już nie jestem tu potrzebny.
Do następnego!

Poprzedni argument był taki, że zasmiecam społeczność hydepark. Założyłem swoją małą społeczność na swoje wysrywy to moderacja na siłę mnie dopycha do innych społeczności, żeby tamtym moje wpisy przeszkadzały ¯\_(ツ)_/¯
Jednocześnie ta sama osoba nie zastanawia się,czy dana społeczność na pewno pasuje do danego wpisu, chociażby wrzucając dlugopisy filamentowe do druku 3d.
Wszystkich fanów kaligrafii też zapraszamy do społeczności druk 3d, przecież to to samo!
#feloniousgrupozakontrolo #gownowpis
entropy_

Co Wyście znowu odjebali... 4 godziny mnie nie było na hejto i zastaję portal w takim stanie...

(╯°□°)╯︵ ┻━┻

JanPapiez2

Ale wy na siłę chcecie uszczęśliwiać ludzi tymi społecznościami @Oczk @spawaczatomowy @maximilianan nigdy złego słowa nie powiedziałem o moderatorach ale naprawdę ostatnio z tymi społecznościami szalejecie. Portal istnieje pewnie ze 2 lata, nikt nigdy nie dawal jebania o to gdzie wrzuca post bo i tak podział na społeczności się nie sprawdziły a najważniejsze byly tagi. Teraz nagle ni z tego ni z owego zaczynacie skracać zasięgi postów przerzucając je do różnych społeczności, do których zdecydowana większość użytkowników nie zagląda bo są po prostu niewygodne w użytkowaniu

libertarianin

Przesadzasz


Z resztą który to już raz?

Zaloguj się aby komentować

Skoro dziś piąteczek, to wypada wkleić jakiś obrazek.
Zdarza Wam się słyszeć takie "komplementy"?

#perfumy #perfumemy #heheszki
6cf8016f-227f-49ff-966c-7177c8174bf6
fryco

@saradonin_redux Bortnikoff - Zemfira w starej butli. Jeden psik w pokoju na piętrze, a z parteru Różowa się drze, że znowu coś rożą i gunwem jeb$#.

Barcol

@saradonin_redux sam samiutki początek przygody z perfumami, LP Black Sea. "A jakieś morskie gówno to pewnie delikatne i trzeba dużo napsikać". W zamkniętym pomieszczeniu... No dostałem zjebke

olejek_rurzany

@saradonin_redux u mnie różowa krzyczy jak użyję Francesca Bianchi Lover's Side. Mówi, że śmierdzi, że plastik i guma, mam się nie zbliżać i że musiała prać ubrania jak się o mnie otarła.

Zaloguj się aby komentować

#chwalesie położeniem i zafugowaniem płytek w korytarzu. Efekt końcowy przeszedł najśmielsze oczekiwania, jest jasno, a finalna fuga 1,5 mm jest prawie niewidoczna. Zdjęcia robione wczoraj około godziny 21.00
Dzisiaj ciąg dalszy walki z czasem i na tapetę wjeżdża modyfikacja hydrauliki. Trzymajcie kciuki
Aaaa, i jeszcze pozdro dla @VonTrupka za garść przydatnych rad
#remontujzhejto #remont #majsterkowanie
5d54ee99-693f-4d34-936e-487c3a671a67
db7ceb37-7811-4148-988b-34790b89122a

Zaloguj się aby komentować

No i są zdjęcia zestawu Barad-dur. Wizualnie mi się bardzo podoba, ale raczej nie kupię. Sauron wygląda mega fajnie, chociaż mógłby być większy?

#lego #ciekawostki
27029adf-bb03-4a8d-9e2e-4c4d15396b7e
ea1f8bfd-c868-4b00-a403-7f43ed0bf951
8e6677af-a800-451a-b4b4-5cc47854e843
enio

@rybeusz spójrz, że pierwsze zdjęcie jest zrobione z poziomu podstawy. Może przez to oko wydaje się małe lub nieproporcjonalne. Ogólnie bardzo ciekawy zestaw. Szkoda że nie jest to seria. *aaa masz rację. Mogli Sauronowi dać odlew długich nóg. Tych od Na’Vi z Avatara

bori

@rybeusz Podali wysokość wieży?

Felonious_Gru

@rybeusz uśmiech psa kiedy chcesz mu zabrać zgnitą kiełbasę

c445f845-452e-414f-a4c7-14017805dd6a

Zaloguj się aby komentować

Byłem wczoraj na pizzy, już zeżarłem i miałem płacić, gdy nagle czuję różę, szafran, oud, i pewnie pierdyliard innych nut. Wyraźne, ładne, silne. Od razu uszami zastrzygłem jak kot, nos podniosłem i wołam do żony, że perfumiarz w zasięgu. Ona na mnie jak na debila ale ja zacząłem na głos mówić że taka i sraka nuta, że arab, że naturalne składniki (ta, jakbym mógł to wyczuć przy zawianym niewiadomo skąd aromacie xD), że silny, i widzę jak ziomeczek obok podnosi głowę i patrzy, BUM TRAFIONY. Cośtam jeszcze pogadałem, ale no już wiedziałem że nie da się oprzeć pokusie pochwalenia się że komentowany zapach jest nasz, i faktycznie po chwili słyszę coś w stylu "przepraszam że podsłuchiwałem, ale jak usłyszałem frazę arab to już musiałem. Rozumiem że Pan o moich perfumach mówi że mocne, zresztą dlatego na zewnątrz siedzę żeby lokalu nie zasmrodzić, ale mam nadzieję że oprócz tego że mocne to jeszcze ładne?". No i kurde, no ładne no xD

Wywiązała się krótka gadka, okazało się, że gość ma sklep z niszą w Krakowie, o ile dobrze zapamiętałem to LAMASCO na Kazimierzu.

Wiem na co czekacie najmocniej: BARCOL DZBANIE ALE CO TO ZA ARAB

Otóż był to Serenity Omanluxury

#perfumy

Zaloguj się aby komentować

Pożar w Legolandzie. Spłonęła część Minilandu, czyli parku miniatur LEGO. Najprawdopodobniej przyczyną było spięcie w w jednym z miniaturowych samochodów jeżdżących po wystawie. Do zdarzenia doszło w środę (29.05) nad ranem. Nie było żadnych ofiar, a straty ograniczyły się do stopionej części ekspozycji.

#lego #dania

W poście zdjęcia "po" i "przed"
b1ae2c75-1c52-46a9-90a5-5a6df196147a
ba3933d2-c874-43e3-8f4d-6d54b3618106

Zaloguj się aby komentować

O takie wyszło mi te piwo chłopskie.

Nie jest złe - więc jest dobre ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niemniej - zgodnie z oczekiwaniami - smak płaski i bez 'szału'.

Nagazowanie spoko, klarowność, kolor i piana okej (choć mogłaby się trzymać nieco dłużej).

Pachnie dalej drożdżowo (co mi najbardziej przeszkadza), ale w smaku nie są praktycznie wyczuwalne (przynajmniej w porównaniu do próby, którą robiłem po tygodniu refermentacji), obdarowałem już kilka osób i potwierdzają moje słowa

Zadowolon człowiek z siebie, następnym razem będzie lepiej i już wiem co i jak chcę poprawić.

#piwowarstwo  #hejtopiwo  #hobby  #piwo  #domowepiwo  #tworczoscwlasna  #chwalesie  #browarnictwo  #zuchpostuje  #pijciezemnabrzeczke
zuchtomek userbar
b47eebb9-31f8-4c32-b117-443fa9d46782
end-stage-capitalist

@zuchtomek swego czasu nawarzyłem ze 20 warek. Pamiętam, że początki też nie były oszałamiające. Szybko, bo po chyba 2 brewkitach, przeszedłem na warzenie ze słodów. Potem jeszcze zacząłem korzystać z drożdży płynnych. Na koniec mojej kariery zrobiłem swoje magnum opus czyli porter bałtycki z wędzona śliwką i stwierdziłem, że lepiej nie będzie. Browar zamknąłem, a szpej sprzedałem. Teraz sobie czasem wspominam te czasy i uśmiecham się pod nosem, bo teraz w ogóle nie dotykam alkoholu. Na początek warto się trzymać ejli, pilnować temperatury fermentacji i dobrze rozruszać drożdże, które beda dobrej jakości,a nie z zestawu. Także powodzenia i pamiętaj, że z każdą warką jesteśmy lepszymi piwowarami ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

ZmiksowanaFretka

smak płaski i bez 'szału'.

@zuchtomek nie oczekuj niczego więcej robiąc z brewkitu

Navane

Zbieraj na szpej i nie rób już z brewkitow. Swoje pierwsze też zrobiłem "z puchy" . Od tamtego momentu tylko z zacieraniem robię, kupiłem automat, zestaw do fermebtacji ciśnieniowej itd. Będzie tylko lepiej! Swoje to swoje

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry! Zaczęliście się myć czy nadal tylko się perfumujecie? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zniknął, nie pożegnał się, kawał gnoja z tego saradonina. No cóż, trochę tak. Co ja Wam mogę powiedzieć? Raz, że zmęczyło mnie szukanie perełek w oceanie miernoty i wieczne gonienie króliczka. Jeszcze tylko jeden flakon i zamykam kolekcję. Ta, jasne, cyk, i piętnaście następnych ląduje na wishliście. Ogólnie też miałem chwilowe znużenie tematem. Część zapachów dotychczas lubianych przestała mi sprawiać radość. Pewnego dnia wypsikałem się cały mitycznym kadzidlakiem z koprem i zamiast niedawnych zachwytów, to takie meh mnie naszło. Przeszło mi nawet przez myśl, żeby się z tego wypisać, zostawić 10 ulubionych flakonów, a resztę wyprzedać. Planu nie zrealizowałem, więc nie wyleczyłem się z nałogu, pilnuję się tylko by nie stał się bezmyślnym zbieractwem. Dwa, to tak średnio się czułem psychicznie, z wielu powodów, o których nie chcę pisać. Zrezygnowanie, emocjonalne rozchwianie, nieprzemyślane decyzje. Przy okazji opuściłem gardę i dostałem z liścia, i od życia i od ludzi. Trochę zasłużyłem. Wciąż nie jest różowo, ryj czerwony, ale stoję, nadal głupi, a jednak o jedną lekcję mądrzejszy. Za to jak zwykle fantastycznie pachnący!

Dziękuję ekipie z tagu #perfumy za kartkę-niespodziankę, to było urocze i bardzo miłe.

Jeśli znajdę czas, to może uda mi się wskrzesić #smrodysaradonina ale to raczej w takiej formie jak ostatnie wpisy, czyli bardziej luźne notatki niż obszerne recenzje.

W każdym razie #jestemzpowrotem
35e53aa2-cf0c-40fe-8369-f6a4d8a5fd1a
dffa780d-5e0f-4f9c-825f-9985c502969e
dziki

@saradonin_redux ja mam ostatnio jakiś kryzys perfumowy, tak duży że nawet nie wiedziałem że usunąłes konto... Perfumy designerskie mi śmierdzą, tanie araby mi śmierdzą, a z niszowymi mam ten problem ze w zasadzie mam 3 pozycje które chciałbym mieć, ale nawet nie chce mi się na nie wydawać pieniędzy... I praktycznie w ogóle się niczym nie pryskam ....

Mywave

@saradonin_redux zawsze wracają.

3b40cb4d-8f3b-4de6-bacd-1cd779ab78be
adish

@saradonin_redux siema brzydalu

Zaloguj się aby komentować

Doch kurwa mać!

Powiem wam w tajemnicy, że wszystkie teksty które wrzucam na hejto, piszę wcześniej. Robię normalny opis z rzeczy, które wiem, rzeczy, których się domyślam i zostawiam lukę na dopisanie rzeczy, które muszę sprawdzić, przetestować, i na detale. Czasem trochę zmienię, ale uważam, że jestem stosunkowo dobry w tym co robię. Zanim zaczniemy dzisiejszy wpis muszę powiedzieć dwie rzeczy:

  1. Musiałem przerobić CAŁY WPIS bo test przetrwało 27 Z 29 PIÓR
  2. @bojowonastawionaowca TY SKURWYSYNU PODRÓŻNIKU W CZASIE IDĘ PRZEPISYWAĆ PASTĘ O SERWEROWNI XD

Dla tych którzy nie wiedzą a trafili - miesiąc temu wyczyściłem, zatankowałem i zostawiłem na miesiąc nieużywania wszystkie moje pióra, żeby sprawdzić, które po nadal będą pisać, a które polegną. Tu przypomnę że nie jest to całkiem uczciwe porównanie, bo są zatankowane innymi atramentami. Nie mniej przejdźmy do rzeczy. Podziałka jest na 3 grupy

Grupa pierwsza - Z jakim atramentem wariacie? 
Pióra piszące bez zająknięcia. Odkręciłem, przyłożyłem do papieru, poszły jak konie po betonie lub odcharknęły lekkiego gluta i ruszyły normalnie. Do tej grupy należą: kurwa prawie wszystkie XD. Serio, jestem w szczerym szoku. W tym miejscu chciałbym szczerze przeprosić moje Parkery, których mam 6, a z których w 4 zwątpiłem. Każde mieści się w grupie pierwszej, a najgorzej, paradoksalnie, poradził sobie 51, który jest najdroższy z nich XD. Zawiesił się na P w słowie KURWA “PARKER” XD. Dalej ruszył bez problemu XD.

Z podobnym problemem wstał Noodler’s Ahab, który zawiesił się na N w “Noodler’s”. Pilot Elite 95’s wygląda jakby też miał problem, ale to akurat moja wina była. 

Grupa druga - Jeszcze 5 minut… 
Pióra, które zaspały, ale wstały po chwili pracy, szlaczków etc. bez potrzeby reanimacji. W tej grupie mamy: kurwa trzy pióra XD. HonC NoName czyli gówno z Aliexpress, Jinhao X159 i Zenitha Omegę, czyli trzy pióra, które umieściłem w spisie piór których bym drugi raz nie kupił XD. Zdania nie zmienię, ale kurwa działają i należy to odnotować. XD

No i grupa trzecia, ściana wstydu - Skamieniali jak dinozaury 
Kamień. Wszyscy spadli. Żaden się nie poderwał. Bez wody nie podchodź, bo nic nie zdziałasz. No w tej grupie znajdują się: Pilot MR i Online niemiecki szrot z V-marktu. Wielkim zaskoczeniem jest dla mnie MR który jest świetnym piórem, bardzo często polecanym (w tym przeze mnie) i naprawdę świetnie piszącym. 

Rzeczy które są warte odnotowania

  1. Noodler’s Nib Creaper na którego z zaciętością maniaka gnoiłem ostatnio - owszem, opierdolił cały tłoczek atramentu. Ale pisze bez najmniejszego zająknięcia. 
  2. Diplomat Magnum również opierdolił cały zapas atramentu i również ruszył bez problemu. @AndrzejZupa dokup żonie atramentu XD.
  3. Parker IM (2016) opierdolił go połowę i, zgadliście, ruszył od razu XD.
  4. Platinum Carbon Black który w japońskich F-kach zachowywał się niesfornie w europejskiej Parkerowskiej F-ce spisuje się wyśmienicie.

Tyle ode mnie. Poza pastą. Pasta się robi XD.
Zdjęcia:

  1. Z dzisiaj
  2. Sprzed miesiąca
  3. Owcadamus

#piorawieczne
b1054e78-fc57-4c72-99d1-35dd5473f4d3
1896ed76-b739-4694-b968-6d9d60a067c1
747c5973-8566-4f92-ab5f-6c9bf074db7d

Zaloguj się aby komentować

Nawiązując do ostatniego pytania o wybór kostki, wziąłem jednak klasyczną wersję DW5600 bez bajerów, bez negatywnego wyświetlacza. Jestem zadowolony! GBD200 kupię jak ten się zepsuje. #zegarki #gshock
a6b05510-c42d-407b-b0b3-d193415bc287
VikingKing

@nocnyfilm ale bydle, sikor też fajny.

big-bolt

To się nie psuje, działa latami i dalej jest wygodny i niemal niezastąpiony

306f1b28-4b70-4f53-97bb-7290babadb38
DerMirker

Kupiłem go za pierwszą wypłatę w 2014 roku i noszę codziennie. To już 10 lat...

fb7b8b2a-574a-41f3-a6e9-97c283aca34f

Zaloguj się aby komentować

L'appel du vide

No powiedzmy, że na etapie zdobywania świata udało ci się odhaczyć te 20% marzeń. Całe szczęście, że nie więcej. Bo przecież dorastasz, poszerzasz horyzonty. I nawet głupio byłoby kurczowo trzymać się celów wyznaczonych dziesięć lat temu pod wpływem impulsu. Wraz z kolejno odkrywanymi kartami życia pojawiają się perspektywy, których dotychczas nie znałeś. Ludzie, którzy – jeśli w młodości nauczono cię słuchać – mają do opowiedzenia historie, których ty byś nie wymyślił. Jednakże opowiadają je w sposób, który powoduje, że jesteś w stanie zrozumieć je niczym swoje własne. Niektóre z tych historii przyjmujesz tak, jakbyś sam je przeżył i wtedy podejmujesz próby eksplorowania tych nowych dla ciebie wszechświatów. Etap pogoni za różnorodnością. I całe szczęście, bo prawdopodobnie udusiłbyś się w końcu od tych przeterminowanych marzeń, które sam sobie kiedyś wrzuciłeś na garb. Zatem tworzysz nowe; w pewnej chwili czujesz, że możesz pójść w każdą stronę. Ale w końcu najczęściej i tak przyczepiasz się do tej łódki, która twoim zdaniem płynie najszybciej, najbardziej stabilnie. I – co najważniejsze – mniej więcej w kierunku, który gdzieś tam kiedyś ty sam sobie obrałeś.

Jeśli jednak łudziłeś się, że miałeś idealny pomysł na swoje życie, to los i tak prędzej czy później przyniesie ci coś, czego w twoim planie nie mogłeś uwzględnić. Coś, o czym z początku będziesz myślał, że pojawiło się w albo złym momencie, albo zbyt późno, lub zbyt nieoczekiwanie. I dla takich rzeczy możliwe, że w końcu rozpierdolisz swoje dotychczasowe, ułożone według planu życie i postanowisz budować je od nowa. Być może tak, być może nie. Jednak bez jakiejś wewnętrznej walki raczej się nie obejdzie.

Bywa jednak, że już wiesz, co lubisz i czego nie lubisz. Skąd przyszedłeś i dokąd idziesz. Sprawdziłeś już te wszystkie sztampowe schematy; masz je w małym palcu. Jesteś szczęśliwy z tym, co masz. I jedziesz pewnego dnia do północnej Szwecji. Stajesz nad brzegiem ogromnej katarakty: Storforsen. I jakbyś dostał cegłówką w łeb. Wydawało ci się, że mniej więcej już wszystko miałeś poukładane. A teraz stoisz nad tą zapierającą dech w piersiach manifestacją potęgi natury i znowu zdajesz sobie sprawę, że niczego wielkiego w życiu nie doświadczyłeś. I jeśli gdzieś wśród tych ogromnych myśli pojawi ci się w głowie taka jedna, mała: a może by tak pierdolnąć w tę kipiel i zobaczyć, co się stanie – to nie przejmuj się. To tylko nasz odwieczny zew pustki. Pragnienie, by zmienić wszystko – nawet, jeśli wszystko jest już tak, jak zaplanowaliśmy.

Ucieczka od arabów cz.1

Dość szybki rozwój zmysłów. Świeżaki – jakieś dwa miesiące. Słodziaki – następne dwa. Szybkie spojrzenie na dziwną niszę... no dobra, kiedyś można wrócić. Co by tu jeszcze... o, dużo mówią o Amouage. Trzeba kupić coś i zobaczyć, czy rzeczywiście to coś warte. Wow! No faktycznie. Ale z lekka po kieszeni gniecie. No to co, sprawdźmy tańsze, arabskie podróbki tych najlepszych. Ale żeby nie było: nie oficjalnie, tylko tak bardziej in koguto., żeby się nie dowiedzieli. Noo, fajne fajne_._ Ale jednak tamten Amłaż miał coś tak niby lepiej, niby mocniej... (i tu zdaję sobie sprawę, że robię to wyłącznie dla siebie. A na siebie łatwiej wydawać kasę, niż na aprobatę nieznanych mi osób, dzięki której miałbym hipotetycznie co jakiś czas dobudowywać kolejny pokoik w swoim kruchym domku z klocków Ego) Nie no, trzeba zwiększyć budżet.

Koledzy na tagu oczywiście bardziej ogarnięci. Ja wącham dopiero trzeciego Amłaża, a oni już ASQ, ALD HAO, TAE, FBI, NBA. Co to kurwa jest? Jak to dogonić? Poczekajcie, dajcie się nacieszyć. Dopiero wydałem 280 zł na cztery dekanty, a Wy już mi mówicie, że to tylko zabawki dla małych dziewczynek, bo otóż gdzieś tam na wschodzie jakiś sułtan, arabski Fellini, w pięciolitrowym garnku odtwarza właśnie „La Stradę”... tylko że w płynnej formie.

No oczywiście, że chcę to mieć.

Zatem już tydzień później arab goni araba. Wszystko fajne. Sprawdzanie, wrażenia, uniesienia. Jestem tam, gdzie chciałem. Mijają kolejne miesiące... już to znam, wiem, nie mylili się. Chyba w tym zostanę.

No ale zaraz. Jeśli nie da się już iść do przodu, to co wtedy? Czy to już wszystko? I tutaj pewnie duża część osób powie: Tak, dokładnie. Czego możesz jeszcze chcieć, skoro pokonałeś jakąś drogę i wreszcie dostałeś to, za czym goniłeś?

Ano właśnie. Niby nie da się tęsknić do czegoś, czego się nie miało. A jednak czasami wiemy, że coś nas ominęło. I to wcale nie muszą być rzeczy, które miałyby nam się podobać bardziej niż to, co już wiemy, znamy i mamy. Ale być może, być może gdzieś jest jakieś inne Storforsen, do którego dochodzi się całkiem inną drogą.

Giardinodiercole/Giardino di Ercole

To tylko jeden z kilku przykładów zapachów, które mogły mnie ominąć, gdybym został tam, gdzie już jest mi idealnie. Zdecydowałem się jednak powrócić do Europy i pogrzebać jeszcze w starych marzeniach, jednocześnie goniąc krowią dupę w tym drugim uniwersum. Nie jest to skok w katarakty, ale zwyczajny powrót w świat, przez który za szybko przemknąłem.

Otwarcie przyjemne. Kiedyś powiedziałbym, że świeże. Dziś jednak jest to dla mnie taki jasny kadzidlak z dużą dozą cytrusa (powiedziałbym, że to limonka, jednak nuty podają, że bergamotka, którą znam jedynie z mojego ulubionego napoju – herbaty; i przez tę herbatę nie potrafię się perfumowej bergamotki nauczyć). Przez minutę jest świeżo; powoli uwydatnia się jałowiec, który dla mnie gra idealnie z cytrusami. Na tym etapie zapach ma wiele wspólnego z Golden Prince od Orlov – jednak udział jasnego kadzidła jest tutaj o wiele większy. Jest bardzo przyjemnie: świeżo, iglaście, ale nie tak wcale lekko. Dość szybko do tych leśno-ziołowo-cytrusowych wrażeń dołączają nuty drewna oraz cięższych, słodszych balsamów. Zapach przestaje krzyczeć, ale kosztem projekcji wyokrągla się i ociepla. I w tej jego kadzidlano-iglastej srebrzystości coraz bardziej wyczuwam przebijające się brunatne, cięższe odcienie – do tego stopnia, że europejski „świeżak” (to wciąż nie jest to słowo) zaczyna mi się kojarzyć z arabskim Yas Gold – dość ciężkim, bogatym zapachem, który nie posiada właściwie żadnej rześkiej nuty. Bo w tej chwili gramy już Sandałowcem, Cedrem oraz Szafranem. I ch... wie jeszcze czym tak naprawdę. Jakość tych składników jest raczej z dość dobrej półki. To nie jest Cedrat Boise – w ogóle nie w tę stronę. Tutaj czuję się tak dobrze w każdej fazie trwania zapachu (a tych faz jest parę), że ten skok w otchłań - kojarzony wcześniej z groźnym, egzystencjalnym "L’appel du vide" - teraz jest już li tylko powrotem do obszarów bezmyślnie przeze mnie pominiętych w pogoni za tym jedynym króliczkiem, którego w pewnym momencie perfumowej pasji sobie wymyśliłem. To dobry znak, kiedy możemy cofnąć się do dowolnego rozdroża i zamiast lewej, tym razem wybrać prawą ścieżkę. Lub odwrotnie.

8,5/10. Trwałość i projekcja nie do końca mają tu dla mnie znaczenie – choć nie jest źle.

#perfumy #recenzjeperfum
ed635fff-371c-430b-9ea6-971d844ced7a

Zaloguj się aby komentować

Ooo, znalazłem swoją społeczność chyba. Do tej pory dodawałem wszystko w hydeparku x)

Dzisiaj lampka garażowa.

Kawałek historii i kontekstu: jako, że jeżdżę po złomach i pchlich targach- to już w wielu miejscach mnie znają. Oprócz możliwości zwiedzenia sklepu jak człowiek- na wielu otrzymałem ustnie "kartę menela" i se mogę pójść na śmietnik tam gdzie jest najlepszy szpej (bo za darmo) ukryty przed wzrokiem normalnych ludzi. I se tam wziąć co se chcę.

Ostatnio jak byłem to skuterkiem i nie miałem jak zabrać większej ilości rzeczy. Mimo to znalazłem 2 kable video do Wii, zasilacz 3A 12V, wkrętarkę model made in china, halogeny do auta i tą lampkę. A że nie miałem takiej fajnej garażowej to wziąłem, bo dobra była.

Dobra w moim sensie- czyli prawie kompletna, tylko w pytę brudna. No i wziąłem. A dzisiaj akurat z racji pogody (bo deszcz nie odpuszcza) wziąłem i zrobiłem. Czyli rozebrałem na części, poczyściłem i poskładałem z powrotem. Kabelek dałem z jakiegoś chińskiego badziewia co wywalałem na złom. Do leda wystarczy. Mocowanie żarówki ma oznaczenie 4A, więc już w ogóle luz jakiej nowoczesnej żarówki bym nie wsadził to będzie dobrze.

W związku z tym mam też pytanie! Jaki najmocniejszy led świecący we wszystkich kierunkach na gwint E27 znacie? Byle nie większy niż 50W, bo na lampce piszo 60 max ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tak, ta żarówka co jest to była w "zestawie". Działa.

#szpejowyalchemik (tag na mój złom- dodać na czarno lub obserwo będzie łatwiej) #elektryka #diy #bifl
66a73aa4-2888-45f1-9982-5118f9f7fec3
6347ba89-57ab-49e7-b03b-ea979e5b557f
940c5cbd-90ff-4301-a1d1-a18f1716a44d
90684ed4-fa8e-4ae6-97d8-41d39125f913

Zaloguj się aby komentować

Następna