Luneta wyczyszczona.

Wszystkie elementy mosiężne rozkręcone, wypolerowane, pokryte politurą. Gwinty przeczyszczone, delikatnie nasmarowane. Soczewki ostrożnie pozbawione brudu, przedmuchane. Drewno umyte, zakonserwowane. Wszystko zgodnie z XIX-wiecznymi przepisami.

Celowo nie polerowałem na błysk elementów ruchomych, bo to by było bezcelowe. Byłoby to też ujmą dla takiego sprzętu. Z premedytacją zostawiłem na zaślepce niewyczyszczony kawałek, żeby można było porównać, w jakim złym stanie był przed renowacją. Luneta była, ma być i będzie użytkowana. Przeszła już betatesty ( ͡° ͜ʖ ͡°) na Kopcu Piłsudskiego w #krakow parę nocy temu. Proszę się nie martwić, że jest taka jasna. Politura ściemnieje z czasem, w miarę użytkowania na słońcu.

Jedyne dwie rzeczy, które zostały to: 1) zlutować pierścień z kołnierzem, na którym jest gwint oraz 2) skleić soczewki obiektywu żywicą. To na później.

Czystych nocy! ⋆。゚︎。⋆。 ゚☾ ゚。⋆

( tutaj link do poprzedniego wpisu o tej lunecie)

Moje astropierdololo -> #badespace
#ciekawostki #hobby
b02f0960-f4e6-4e61-90a5-ec7e9481b651
zuchtomek

@bade Fajen!

Co się taką ogląda poza sąsiadami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

bade

@zuchtomek Sąsiadki.

A poza heheszkami, to tym możesz śmiało obserwować krajobraz, księżyc, planety. Powiększenie jest niewielkie. Zaledwie kilkanaście razy. To jest typowa luneta wojskowa. One są moim hobby nie ze względu na codzienną użyteczność, ale na technikę wykonania: począwszy od rodzaju mosiądzu, przez metody łączenia elementów, ewolucję optyki (to chyba najbardziej mnie bawi), a kończąc na praktycznych elementach użytkowych oraz tych dekoracyjnych.


Coś jak zbieranie znaczków.

Basement-Chad

Całkiem ładna pałka teleskopowa. Teraz już takich nie robią.

Zaloguj się aby komentować