Podsumowanie od Marcina Dumy przedwyborczych konwencji i fundamentów, na których oprą się poszczególne partie:

tldr: PiS robi swoje, KO idzie w lewo, Trzecia Droga idzie na starcie z Konfederacją, Lewica próbuje przetrwać po lewej stronie, Konfederacja znikła

____
Kilka słów o sobotnich konwencjach…
(UWAGA STRASZNIE DŁUGIE)

🔵 PiS zagrał swoje – poczucie bezpieczeństwa obsługiwane obietnicą na ścieżkę wzrostu. Nowych obetnic nie było, ale wydaje się, że @pisorgpl postawił na utrwalanie komunikatu opartego na płaszczyźnie, gdzie dysponuje największą wiarygodnością u swoich wyborców – szczególnie tych, których poziom życia uzależniony jest od państwa / decyzji politycznych. Nie ma się co dziwić takiemu podejściu, kiedy większość (90 proc.) wyborców PiS to wyborcy, którym bliższe są rozwiązania socjalne, a nie liberalne.

🟠 KO jednak idzie w lewo – mimo elementów mogących się podobać liberałom (propozycja kwoty wolnej, zniesienie podatku od zysków kapitałowych, ukłony w stronę przedsiębiorców – chociaż część z nich to właściwie „socjal” dla JDG) odebrałem propozycje @KObywatelska jako ruch w lewą stronę polskiego rynku wyborczego. Zresztą to konsekwentnie realizowany kierunek przez całą opozycję demokratyczną, no prawie… ale o tym za chwilę. Oprócz propozycji podwyżek w budżetówce, transferów wspierających m. in. powrót kobiet do pracy, zielonej agendy wybrzmiały postulaty światopoglądowe, ale… Odniosłem wrażenie, że trochę w tym mniej odwagi niż wcześniej, bo ze sceny padło tylko „To każda kobieta zadecyduje o macierzyństwie.” – jednak sprawdziłem i w programie jest jasno napisane, że aborcja do 12 tygodnia będzie legalna. Poza tym przyzwoite, jak na polskie warunki minimum - @donaldtusk nadgonił dystans do europejskich partii ludowych w tym obszarze. To ważne, bo niemal 90 proc. potencjalnych wyborców KO bliższe są wartości progresywne. Gorzej z podziałem na socjalnych (58 proc.) i liberalnych (32 proc.) progresywistów, chociaż te dwie grupy coś dostały (dostaną, jeżeli KO będzie miała polityczną możliwość coś wdrożyć).

🟡🟢Trzecia Droga robi ciekawy zwrot - Czy zapowiedzią tego zwrotu było wejście na listy Ryszarda Petru, czy propozycja dobrowolnego ZUSu dzisiaj trudno powiedzieć– ważne, że @szymon_holownia i @KosiniakKamysz zdecydowali się odważnie sięgnąć po liberalnego wyborcę i podjąć rywalizację… głównie z Konfederacją (no i może trochę z KO). Niedziele handlowe to dobry ruch, podobnie propozycja obniżenia podatku uzależniona od liczy posiadanych dzieci (o ile przestaną to nazywać francuskim/rodzinnym pitem – bo nikt nie rozumie o co chodzi), powrót do poprzedniej formuły rozliczania składki zdrowotnej, akademik za 1 zł (afirmacja marzeń o sukcesie zbudowanym na wyższym wykształceniu – bardzo polsko-liberalne). Uzbrojona w te propozycje i Ryszarda Petru 3 Droga może ruszyć na Konfederację. Liberalna część rynku to wciąż prawie 30 proc. wyborców, którzy dotychczas mogli czuć się opuszczeni przez ugrupowania opozycji demokratycznej.

🔴 Lewica sprytnie ucieka przed pożarciem – skoro KO skręca w lewo i rozpędzona pędzi po także wyborców @__Lewica , to ta ostatnia korzysta z tego, że na lewo od niej nie ma żadnej istotnej konkurencji i pokazuję, że można w tym obszarze wykreować ciekawe (chociaż kontrowersyjne) propozycje. Jednak przesuwanie spektrum w stronę socjalną jest elementem rywalizacji z ugrupowanie Donalda Tuska, bo w sprawach progresywnych Lewica jest na warunki tej kampanii już maksymalnie wychylona w lewo i powinna ciut się cofnąć. Może zresztą sobie na to pozwolić po transferach Michała Kołodziejczaka i Romana Giertycha na listy Koalicji. Zresztą trochę to zrobiła, stawiając w centrum sobotniej konwencji sprawy pracownicze.

🟣 Konfederacja – ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Ich kolejne kampanijne wydarzenie w Poznaniu dopiero 15 września a tu Trzecia Droga zakrada się do kurnika… Na tym komentarz dotyczący ugrupowania @SlawomirMentzen zakończę.

Ufff... Koniec.

https://twitter.com/MarcinDuma/status/1700791699256066149?t=gjygqYKdCaiOqxwE9QlWUg&s=19

#polityka
L4RU55O

Nie wolno tak oszukiwać. Przeczytałem nagłówek i potem "uwaga strasznie długie" to nawet nie rozwijam, przeczytam na spokojnie wieczorem.


A tu jeden akapit na partię. Fajnie opisane ale długie to nie jest.

Zaloguj się aby komentować